Postbiotyk DeliGuard to super alternatywa by wspomóc pracę jelit pupila!

Odkąd stosujemy postbiotyk DeliGuard Gizmo zapomnial o biegunkach i chętniej je karmę, dzięki czemu ma więcej siły, jest zdrowy i ma lsniaca sierść. Postbiotyk idealnie wspomaga koci brzuszek, na pewno będziemy do niego wracać! Polecamy z całego serca !

DeliGuard stosuję u mojego psa już od jakiegoś czasu, aktualnie jesteśmy na trzeciej butelce. DeliGuard bardzo pomógł nam w ograniczeniu odkładania kamienia nazębnego, z którym Trevor od zawsze miał duży problem.

Postbiotyk wraz z regularnym szczotkowaniem zębów przynosi świetne efekty. Do tego sierść pięknie się błyszczy! Konsystencja kupy znacznie się poprawiła, biegunki i gazy ograniczyły się do minimum. U Trevora znacznie poprawił się apetyt. Bez problemu, bardzo chętnie pobiera krople wraz z pożywieniem.

Dodatkowo po dłuższym stosowaniu kropli, zauważyłam poprawę w stanie skóry. Trevor zawsze w okresie wiosennym miewał silne odczyny alergiczne, swędzące plamy i krosty, które w tym roku również ograniczyły się do minimum. Wyniki badań morfologii i biochemii krwi wzorowe! :) Same krople są łatwe do stosowania, wygodna pipeta, która umożliwia dokładne dawkowanie.
To z pewnością nasze nie pierwsze i nie ostatnie opakowanie DG! :)

Lola stosuje DeliGuard od kwietnia 2024 roku. Wcześniej mimo szczotkowania, używania past enzymatycznych, kamień nadal się zbierał. Przez ogólne problemy stomatologiczne, Loli rok temu wykonano zabieg chirurgicznego usuwania większości zębów. Pozostawiono tylko kły i dolne siekacze, które mimo profilaktyki robiły się coraz bardziej żółte.

Po kilku miesiącach stosowania DeliGuard, stan zębów polepszył się. Nie widać już kamienia. Dodatkowo produkt bardzo smakuje kotce i z chęcią zjada go z posiłkiem lub wypija z wodą. Zauważyłam również zmniejszoną częstotliwość drapania się. :)

Stosujemy krople od około miesiąca po ok 2 tygodniach zauważyłem efekty tymbardziej, że mój piesek miał problem z jelitami.Plus oczywiście, że poprawę sierści zapach z pyszczka. Bardzo łatwy sposób w podawaniu.

Ogólnie polecam wszystkim, najlepsze co mogło spotkać mojego pupila. Stosujemy nadal i napewno będziemy stosować. Rewelacja

Kiara bardzo dziękuje za rewelacyjny produkt, stosuje go od dwóch tygodni i widzimy znaczną poprawę w kondycji sierści, poprawił się jej apetyt i co najważniejsze kondycja po biegunce w ostatnim czasie. Będziemy polecać innym pieskom 😀 Pozdrawiamy

Stosuję DeliGuard od miesiąca, a pierwsze zmiany zauważyłam po pierwszym tygodniu. Nikunio jest psiakiem ze schroniska związku z tym jego sierść była matowa oraz dużo jej wypadało.

Już po tygodniu jego sierść mniej wypadała i jego ogon pięknie się rozłożył. Zrobiła się również mięciutka w dotyku, aż nie chce się przerywać głaskania :) Buteleczka jest super, bo bardzo wygodnie się dawkuje suplement.

Stosowaliśmy DeliGuard przez 4 tygodnie. Sierść Szamana nabrała większego połysku i poprawiło się jego trawienie.

W czerwcu 2022 zaczęliśmy z żoną podawać Daisy DeliGuard do wody, pierwsze efekty w zmianie jej sierści zauważyliśmy po około 2 tygodniach.

Po miesiącu stosowania jej apetyt wzrósł. Jest to pies rasy beagle i w jej przypadku, nie było to pożądane. Po konsultacji z żywieniowcem zmniejszyliśmy dawkowanie DeliGuard, apetyt wrócił do stanu z przed podawania DeliGuardu, a efekt lśniącej sierści się utrzymał.

Oreo zaczął pobierać DeliGuard w lipcu 2023. Po 8-9 dniach stosowania zauważyłem 2 rzeczy. Po pierwsze, sierść kota stała się gładsza i bardziej błyszcząca (osoby, które przez dłuższy czas nie widziały Oreo od razu zauważyły różnicę).

Po drugie, zaczął lepiej jeść. Po 2 tygodniach stosowania zauważyłem drobną zmianę w wadze. Jeśli chodzi o pobieranie samego DeliGuard nie było ono regularne. Ze względu na jego wybredny charakter Oreo miewał dni, gdzie nie pił wody z miski. Bywały również momenty kiedy pił wodę z DeliGuardem przez ponad minutę bez przerwy. Jeśli chodzi o dawkowanie to nie miałem najmniejszego problemu z podawaniem suplementu kotu.

Produkt DeliGuard podawany jest Barsie od czerwca 2023. Nasza Beaglelka ma skłonności do otyłości, co powoduje jej osłabienie oraz nadmierne wypadanie sierści. Pomimo zmiany karmy na pełnowartościową, problem nie ustawał. Zdecydowaliśmy się więc na dodatkową suplementację preparatem DeliGuard.

W efekcie nasza Barsa podejmuje wysiłek, mniej się męczy podczas spacerów, a jej skóra i sierść są w lepszej kondycji - zmniejszyło się wypadanie sierści, stała się bardziej miękka i zyskała więcej blasku. Dziękujemy wraz z Barsą zwaną Baśką i polecamy produkt DeliGuard!

Przed podawaniem DeliGuard byliśmy kilkukrotnie u weterynarza, który zalecił dietę eliminacyjna. Fabi nie miał podawanych leków. Biegunki trwały bardzo długo - od szczeniaka - był to przewlekły problem. Lecz nie trwały one ciągle, był okres, że pojawiały się na jakiś czas, poźniej znikały i znów problem nawracał mimo tego, że nie zmienialiśmy karmy.

Pamiętam, że bardzo szybko zauważyłam poprawę, około 4 dni po rozpoczęciu podawania DeliGuard, biegunki ustały. Jeśli chodzi o żywienie to Fabi dostawał 2 posiłki: pierwszy  składał się z mokrej karmy i drugi posiłek to była sucha karma. Kontynuujemy podawanie DeliGuard. Mogę jeszcze wspomnieć o braku nieprzyjemnego zapachu z pyszczka.

Jestem bardzo zadowolona z działania postbiotyku. Efekty były widoczne już po kilku dniach stosowania. Moje spostrzeżenia: chętniej zaczął jeść suchą karmę, sierść stała się bardziej błyszcząca i taka aksamitna, miękka w dotyku, nie wyłazi tak jak wcześniej, zrobiła się puszysta, gęsta, kupa zrobiła się ładniejsza i nie pachnie już tak brzydko, zęby jakby stały się jaśniejsze (jakby mniej kamienia).

Aster ma więcej energii. Polecam!

Nasza Tośka miała bardzo nieprzyjemny oddech, spowodowany problemami dziąseł. Po włączeniu DeliGuard oddech się poprawił! Co więcej kotka zaczęła częściej pić, a jej sierść zrobiła się miękka i zdecydowanie mniej jej gubi w mieszkaniu.

Bambi stosuje DeliGuard od około 3 tygodni, już po tygodniu widać było widać pozytywny wpływ preparatu :)

Kot przyjmuje preparat od początku października 2023 roku. Przyczyną kuracji było brak łaknienia na wodę. Borykaliśmy się z tym problemem od dłuższego czasu. Preparat dostawał do miseczki z karmą mokrą. Ilość dwóch kropelek do wieczornego karmienia. Po miesiącu czasu zaobserwowaliśmy ze wszystkimi domownikami, że z niecierpliwością czeka na nasz powrotu do domu, późnym popołudniem i wyczekuje na posiłek.

Odi je chętniej. Ilość pobieranej karmy też się zwiększyła. A karma sucha jest tylko dodatkiem uzupełnienia mokrego, bardziej treściwego pożywienia. Na pierwszą dłuższą opinie preparatu - jestem jako właścicielka kota, bardzo zadowolona!